770
Jeśli zauważysz zakorkowane plastikowe butelki na samochodach, powinieneś zaalarmować policję. Bo za tym najprawdopodobniej kryje się próba kradzieży samochodu. W tym praktycznym poradniku opowiadamy dokładnie, jak działa ta sztuczka i jak możesz uchronić się przed oszustwem.
Homowa sztuczka: złodzieje używają zakleszczonych plastikowych butelek na samochodach
Trick jest prosty, ale skuteczny. Jeśli widzimy, że między oponą a nadkolem zaklinowana jest plastikowa butelka, należy zachować ostrożność lub bezpośrednio wezwać policję. Powód:
- Złodziej samochodów wkłada plastikową butelkę między nadkole a oponę po stronie pasażera. Będzie trzymał się blisko i obserwował pojazd.
- Jeśli wsiądziesz do swojego samochodu, istnieje dość duża szansa, że nie zauważysz zakleszczonej butelki po stronie pasażera.
- Jak tylko będziesz chciał odjechać, plastikowa butelka wyda głośne dźwięki i zaalarmuje Cię.
- Aby sprawdzić, czy problem nie występuje, wyjdź z samochodu. Najprawdopodobniej nie wyłączysz silnika, aby to zrobić.
- To właśnie wtedy złodziej uderza: przechodzisz na stronę pasażera, a złodziej skrada się, by wejść na stronę kierowcy i odjechać.
- Ta metoda jest prosta i może się nie udać, jeśli wyłączymy silnik i zabierzemy ze sobą kluczyk do stacyjki. Ale to działało wystarczająco często. Złodzieje nie muszą się włamywać do samochodu ani nawet podłączać go do prądu, co znacznie ułatwia kradzież.
Tak więc sztuczka jest znana
Nie odnotowano jeszcze w Niemczech przypadków, w których złodzieje samochodów próbowali w ten sposób ukraść pojazd. Ale takie łatwe do wdrożenia podejścia szybko stają się popularne także na arenie międzynarodowej.
- Po raz pierwszy w RPA odnotowano kradzieże dokonane przy użyciu sztuczki z plastikowymi butelkami.
- Liczbę kopciuchów znaleziono również w USA i Meksyku.
- Dlatego miejcie się na baczności również w Niemczech. Na wszelki wypadek wyciągnij kluczyk, jeśli usłyszysz dziwne dźwięki lub musisz wysiąść z innego powodu.