Mama influencerka Avery Woods wywołała trend boymom na TikToku. Wyznała w filmie, jak bardzo kocha swojego syna i spotkała się z dużą krytyką
Boymom – toksyczny trend
TikTok jest teraz domem dla zjawiska, które istnieje już od jakiegoś czasu: boymoms. Są to matki, które faworyzują swoich synów zamiast córek. Niezdrowe relacje między matką a synem są często przedstawiane jako coś wyjątkowego, co sprzyja normalizacji takiej dynamiki. Ma to jednak negatywny wpływ nie tylko na zaangażowanych synów, ale także na inne dzieci w rodzinie.
- Matki okazują uczucia swoim synom pod hashtagiem boymom. Na samym Instagramie znajduje się 18 milionów postów. Według New York Times, filmy TikTok na ten temat osiągnęły ponad 31 miliardów wyświetleń
- Vlogerka Anna Saccone również opublikowała film na TikTok, który spotkał się z ostrą krytyką. Saccone znana jest ze swojego popularnego kanału na YouTube. Regularnie prezentuje tam swoje dzieci. W filmie TikTok matka czwórki dzieci opowiedziała o swoim jedynym synu. Najmłodszy ma dla niej szczególne znaczenie, choć kocha wszystkie dzieci tak samo, powiedziała Saccone.
- Przyznała, że faworyzuje swojego syna. Nie miałaby do niego pretensji o przewinienia, podczas gdy jej córki byłyby za nie karane. Nawet gdy syn uderza swoje siostry, matka robi wymówki. I chociaż Saccone doskonale zdaje sobie sprawę ze swoich błędów, wyśmiewa się z nich.
- Przesłane wideo wywołało falę krytyki. Jednak Saccone odpowiedziała kolejnymi filmami, w których daje swoim córkom znać, jak ważne są. Nie ma znaczenia, czy mówi poważnie, czy po prostu stara się zyskać więcej uwagi poprzez prowokacyjne treści.
- Poprzez swoje zachowanie matka wspiera seksistowskie postawy wobec swoich córek i publicznie promuje toksyczne relacje między matkami i synami. Konsekwencją tego zjawiska jest toksyczna męskość i mizoginia.
- Jeden z użytkowników skomentował w odpowiedzi na film, że ten rodzaj relacji nie wyznacza granic. Inni uważają, że określenie boymom jest nieodpowiednie, zwłaszcza gdy jest jeszcze jedno dziecko – dziewczynka.
- Wielu krytyków opisuje to zachowanie jako toksyczne i uważa je za dziwnie alienujące. Niektórzy naśmiewają się z tego w swoich własnych filmach i kpią z toksycznych mamusiek. Jeden przykład: dorosły syn nie może świętować Święta Dziękczynienia ze swoją żoną, ponieważ mama na to nie pozwoliła.
Boymom – nie jest to zjawisko nieznane
Toksyczne przywiązanie rozwija się we wczesnym dzieciństwie syna i jest pod znacznym wpływem zachowania matki. Takie matki pozostawiają swoim dzieciom niewiele miejsca na rozwój indywidualnej osobowości. Może to nie tylko mieć negatywny wpływ na zdrowie psychiczne dziecka, ale także znacząco wpłynąć na jego przyszły rozwój.
- Boymoms manipulują, są bardziej niż opiekuńcze i kontrolują swoich synów. Wiele z nich wykazuje również zachowania narcystyczne. Nie postrzegają swojego syna jako niezależnej osoby. Służy on jako przedłużenie ego matki.
- Matki wyznaczają wysokie standardy. Jeśli ich dziecko ich nie spełnia, jest karane. Rzadko też przepraszają za własne błędy. Zamiast tego obwiniają swoich synów.
- Przyczyny takich relacji między matką a synem mogą być bardzo powiązane. Niektóre matki boją się utraty kontroli nad pewnymi sytuacjami. Dlatego starają się kontrolować każdy aspekt życia swojego dziecka.
- Inny powód może leżeć w życiu społecznym kobiety. Jeśli ma niewiele postaci przywiązania lub przechodzi separację, może postrzegać syna jako substytut brakujących relacji.
- Inne kobiety mogły dorastać w rodzinach, w których chłopcy i mężczyźni byli faworyzowani. Kontynuują ten cykl, ponieważ nie nauczyły się niczego innego.